Na początku listopada odbyło się spotkanie przywódców opozycji, które ma na celu ustalenie strategii w nadchodzących wyborach. Jednak w PO i Nowoczesnej wybuchł spór o kandydata na prezydenta Warszawy. Najbliższe wybory parlamentarne odbędą się w 2019 roku. Wybory samorządowe natomiast odbędą się 4 lub 18 listopada 2018 roku.
Zgodnie z ostatnim sondażem IBRiS, Prawo i Sprawiedliwość straciło 3% poparcia w stosunku do wyników z ubiegłego miesiąca i osiągnęło 37 punktów procentowych. Platforma Obywatelska ma obecnie 20% poparcia, a partia Kukiz'15 osiąga niezmiennie 9%. W tyle zostaje Nowoczesna z wynikiem 7%. Do Sejmu RP dostałoby się też SLD i PSL, które otrzymały 6%. Może cieszyć fakt, że coraz więcej badanych chce wziąć udział w nadchodzących wyborach. Oczekiwana frekwencja to 63,5%, co jest o 6% większym wynikiem niż w ubiegłym miesiącu.
Politycy Platformy Obywatelskiej są oburzeni zachowaniem posłów Nowoczesnej w stosunku do Rafała Trzaskowskiego. Spory dotyczą wybrania go na kandydata na prezydenta Warszawy. Sprawa jest o tyle kontrowersyjna, że polityk ten miał jawne związki z Hanną Gronkiewicz-Waltz, wobec której toczy się postępowanie karne. Politycy Nowoczesnej już w czerwcu zapowiadali start w wyborach swojego kandydata zasiadającego obecnie w komisji ds. reprywatyzacji, Pawła Rabieja. Katarzyna Lubnauer, Szefowa klubu Nowoczesnej skomentowała tę sytuację, mówiąc, że szefowi PO brakuje dojrzałości politycznej.
We wtorek 7 listopada 2017 roku odbyło się spotkanie członków opozycji dotyczące ich strategii w nadchodzących wyborach. Wzięli w nim udział: Ryszard Petru z Nowoczesnej, Andrzej Halicki z PO, Jarosław Marciniak z KOD-u, Marek Sawicki z PSL, Jacek Protasiewicz z UED, Barbara Nowacka z Inicjatywy Polska oraz Włodzimierz Czarzasty z SLD. Na tym spotkaniu politycy PO zaproponowali, aby każda partia znajdująca się w opozycji wystawiała po jednym kandydacie, dzięki temu wymusi się poparcie dla swoich polityków mających wysokie wyniki wyborcze. Został też poruszony temat wspólnej deklaracji samorządowej, jednak aby do tego doszło, należy osiągnąć porozumienie lokalne.