25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies. Poniżej znajdziesz pełny zakres informacji na ten temat.
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych lub serwisów oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych, w tym na profilowanie i w celach analitycznych przez portal lca.pl.
Administrator danych osobowych
Administratorem danych osobowych jest Przedsiębiorstwo Usług Informatycznych BAJT z siedzibą w Legnicy przy ul. Pomorskiej 56, 59-220 Legnica, wpisane do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej pod numerem NIP 6911626150, REGON 390590290.
Cele przetwarzania danych
- marketing, w tym profilowanie i cele analityczne
- świadczenie usług drogą elektroniczną
- dopasowanie treści stron internetowych do preferencji i zainteresowań
- wykrywanie botów i nadużyć w usługach
- pomiary statystyczne i udoskonalenie usług (cele analityczne)
Podstawy prawne przetwarzania danych
- marketing, w tym profilowanie oraz cele analityczne – zgoda
- świadczenie usług drogą elektroniczną - niezbędność danych do świadczenia usługi
- pozostałe cele - uzasadniony interes administratora danych
Odbiorcy danych
Podmioty przetwarzające dane na zlecenie administratora danych, podmioty uprawnione do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa.
Prawa osoby, której dane dotyczą
Prawo żądania sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych; prawo wycofania zgody na przetwarzanie danych osobowych. Inne prawa osoby, której dane dotyczą.
Informacje dodatkowe
Więcej o zasadach przetwarzania danych w „Polityce prywatności”
Surowce energetyczne drożeją – gaz ziemny, ropa naftowa, nawet węgiel. Teksańska ropa WTI od początku roku zdrożała o ponad 70 proc. i kosztuje już ponad 83 dol. za baryłkę. Europejska Brent to już koszt niemal 86 dol. za baryłkę – od początku roku podrożała o dwie trzecie. Za gaz ziemny, mimo październikowej przeceny, trzeba płacić już dwa razy tyle, co na początku roku. Jak wyjaśnia URE, koszt zakupu gazu na Towarowej Giełdzie Energii na styczeń kolejnego roku dziś wynosi ponad 420 zł/MWh, a w październiku 2020 roku było to niecałe 74 zł/MWh. Wzrost na przestrzeni roku wyniósł więc 470 proc. Z kolei notowany na giełdzie w Rotterdamie węgiel podrożał od tej pory o 135 proc., a na początku października jego ceny były jeszcze o trzy czwarte wyższe.
Tymczasem mimo apeli polityków, m.in. prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena, kartel OPEC pod wodzą Arabii Saudyjskiej i grupa kilku niezrzeszonych w nim państw z Rosją na czele nie zdecydowały się na podwyższenie wydobycia ropy naftowej ponad wcześniej zaplanowany poziom. Od listopada wzrośnie ono o 400 tys. baryłek dziennie, natomiast liczono na to, że w związku ze zwiększonym zapotrzebowaniem i nadchodzącą zimą producenci wprowadzą na rynek jeszcze więcej surowca.
– Wzrost cen energii spowodowany jest m.in. tym, że zaczyna brakować surowców. Przykładowo w Kanadzie zaprzestano wydobycia ropy naftowej, dlatego że kiedyś koszt wydobycia 100 baryłek był ekwiwalentem 6–7 baryłek ropy, a teraz to 70 baryłek, w związku z czym nie było to już opłacalne – mówi wykładowca Wyższej Szkoły Bankowe w Opolu. – Natomiast tam, gdzie wydobycie jest jeszcze opłacalne, mimo wszystko jest mniejsze, a w związku z tym ceny rosną. Musimy też ponosić większe opłaty za przejście na zieloną energię i za koszty emisji, które wzrosły nawet 10-krotnie.
Globalnie zapotrzebowanie na energię dynamicznie rośnie. Sytuacja ta jest skutkiem zbiegu kilku okoliczności. Po tym, jak wielkie gospodarki ruszyły po lockdownach, wzrosło zapotrzebowanie, głównie fabryk, na energię. Tymczasem od kilku lat w Europie trwa rewolucja polegająca na przechodzeniu na odnawialne źródła energii, które są jednak niestabilne, ponieważ zależą od siły wiatru, wody czy nasłonecznienia. Susza, bezwietrzne okresy czy pochmurna aura odcinają Stary Kontynent od energii. Norwegowie, którzy większość swojej energii pozyskują z hydroelektrowni, alarmują, że zbiorniki wodne są napełnione jedynie w 67,5 proc. Tak niski stan wód ostatnio notowano w 2006 roku. To może wywindować ceny energii w sezonie zimowym.
Jednocześnie Rosja przykręciła kurek z gazem ziemnym, choć produkuje go więcej niż w ostatnich latach, a europejskie magazyny świecą pustkami po poprzedniej, znacznie chłodniejszej od wcześniejszych zimie. Eksperci podkreślają, że Rosjanom chodzi o pozwolenie Niemiec na rozruch gazociągu Nord Stream 2.
– Powinniśmy się skupić nie tylko na zielonej energii, ale również przede wszystkim na atomowej. Mamy wokół Polski więcej elektrowni atomowych niż sąsiadów – mówi dr Rafał Parvi. – Jak przeciwdziałać tym podwyżkom? W Polsce przewidziane są dopłaty dla gospodarstw domowych, ale tylko dla rodzin ubogich, czyli z dochodem do około 1,5 tys. zł dla jednoosobowych gospodarstw, natomiast dla rodzin wielodzietnych około 1,1 tys. zł. Dlatego reszta musi się przygotować na podwyżki około 30–40 proc. od 2022 roku. Jest to trend ogólnoświatowy.