Z Prezydentem Tadeuszem Krzakowskim rozmawia Lilla Sadowska

* Kończy się rok 2011, chciałabym prosić Pana o podsumowanie. Jaki to był rok dla Legnicy i legniczan?

- Najlepiej zapytać o to mieszkańców, bo oni doskonale wiedzą, czy był to rok udany czy też nie. Z punktu widzenia osoby odpowiadającej za pewne sfery życia miasta trudno mi się też samemu oceniać. Uważam, że na pewno był to rok obfitujący w różne ważne wydarzenia. Rok konsekwentnej realizacji założeń strategii rozwoju miasta na lata 2004 – 2014, wzmożonej dyscypliny finansowej, ale również wielu niespodzianek, które pojawiały się niezależnie od nas w wymiarze lokalnym, krajowym i globalnym. Wbrew pozorom zjawiska, z którymi mamy do czynienia w sferze ponadlokalnej, mają swoje przełożenie na życie miasta. Na przykład kursy walut istotnie wpływają na to, w jakim zakresie realizowane są inwestycje ze środków unijnych. W tym roku dzięki korzystnemu kursowi euro i oszczędnościom na przetargach udało nam się wygenerować dodatkowe środki na zadania inwestycyjne współfinansowane ze środków unijnych. Kolejnymi ważnymi sprawami dla samorządu, miasta i jego mieszkańców są: stabilizacja finansów publicznych, realizacja założeń budżetu, utrzymanie wysokiego reżimu finansowego i to, że udało nam się wykonać szereg zaplanowanych inwestycji o wartości ponad 60 mln zł. Pozyskaliśmy na realizację tych zadań zarówno środki unijne, jak i pochodzące z funduszy krajowych.

*Jakie inwestycje udało się zrealizować?

- Wyremontowaliśmy i przebudowaliśmy ulicę Chojnowską razem z jej infrastrukturą drogową. Inwestycja była jednym z zapowiadanych wcześniej priorytetów. Kolejna - to przebudowa ulicy Bydgoskiej. Tam powstał ponadkilometrowy odcinek drogi z całą infrastrukturą, ścieżkami rowerowymi, chodnikami wiatami przystankowymi, oświetleniem. Mamy nowe ulice - Ziemowita, Wandy i V Dywizji, wybudowane w tym roku. Dotychczas były tam tylko niezwykle utrudniające życie mieszkańców drogi gruntowe. Następny przykład stanowią nowo powstałe, związane z rozwijającym się budownictwem jedno i wielorodzinnym drogi na osiedlu Piekary B. Zakończyliśmy pierwszy etap przebudowy i modernizacji ulicy Sudeckiej. Już niebawem rozpocznie się remont wiaduktu na ul. Piłsudskiego. Nie można też zapominać, że kontynuowana jest rewitalizacja miasta. Nie tylko jego centrum, ale również innych rejonów. Przykładem mogą być ulice Henryka Pobożnego, Bolesława Chrobrego z ich infrastrukturą drogową. Powstały nowe place zabaw dla dzieci, remontowane są całe budynki. Inwestujemy w infrastrukturę materialną, ale także społeczną. Przygotowujemy ośrodek integracji społecznej, który będzie pomagał mieszkańcom tego rejonu miasta rozwijać się. Warto też wspomnieć o parkingach na osiedlach Piekary i Kopernik. Bardzo mnie cieszy, że po wielu latach zabiegów do Spółdzielni Piekary dołączyła LSM, która również uznała, że wspólne przedsięwzięcia z miastem są dobrym sposobem na szybką budowę nowych parkingów. Trwa inwestycja mieszkaniowa w pojarowskim kompleksie R32, realizowana przez TBS również ze środków gminnych. Dzięki niej kolejni legniczanie będą mogli wprowadzić się do nowych mieszkań.

*Były też bardzo ważne inwestycje w infrastrukturze sportowej.

- Stadion i boiska treningowe w parku z funkcją lekkoatletyczną to ważny element budowania bazy sportowej dla ośrodka szkolącego dzieci i młodzież uzdolnioną piłkarsko i lekkoatletycznie oraz dla MKS Miedź Legnica. Stworzyliśmy tam warunki do uprawiania wielu dyscyplin sportu. Również w tym roku wybudowaliśmy nowy kompleks boisk przy Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 3. Służy on uczniom dwóch szkół: SP nr 16 i ZSO nr 3. Systematycznie realizujemy program standaryzacji i rozwoju bazy sportowo–rekreacyjnej nie tylko na potrzeby uczniów, ale także dla mieszkańców, którzy mogą tam atrakcyjnie spędzać czas.

*Legnica pięknieje w oczach, miasto dba o to co najcenniejsze, zabytki.

Kontynuujemy inwestycje związane z odnową zabytków. Przykładów jest wiele, ale najważniejszy stanowi remont Akademii Rycerskiej. Sukcesywnie oddawane są kolejne piętra i skrzydła budynku. W tym roku oddane były do użytku kolejne pomieszczenia, które zostały przeznaczone na bardzo ważny ze społecznego punktu widzenia cel. Przenieśliśmy tam najbardziej uczęszczany wydział Urzędu Miasta – Wydział Spraw Obywatelskich, w którym większość legniczan załatwia swoje sprawy. Udało się stworzyć warunki obsługi klientów na miarę XXI wieku. Zakończył się pierwszy etap remontu Wieży Świętej Jadwigi Zamku Piastowskiego, gdzie mieści się słynna Zielona Komnata. Trwa rewitalizacja podzamcza, powstały nowe miejsca parkingowe, a inwestycja jest zrealizowana w ramach unijnego projektu Szlaku Cysterskiego z udziałem wsparcia Urzędu Marszałkowskiego.

*Miasto nie zapomina o mieszkańcach.

Bardzo ważną sprawą, dotyczącą wielu mieszkańców, jest świadczona przez gminę pomoc społeczna. Odbywa się to bez zakłóceń. Miasto potrafiło znaleźć pieniądze na różnego rodzaju zasiłki i zapomogi dla najuboższych. W bardzo szerokim zakresie organizowane było dożywianie dzieci w szkołach. Byliśmy największą stołówką w mieście, dziennie wydając ok. 3 tys. posiłków. Znalazły się też pieniądze na liczne imprezy, mam nadzieję - udane. Mamy za sobą wysoko oceniane przez międzynarodowe środowiska Mistrzostwa Świata w Łucznictwie, dobry sezon piłkarzy Miedzi Legnica, co bardzo cieszy mnie i wszystkich kibiców Miedzi. Jest nadzieja na awans do I ligi. Smucą, oczywiście, niepowodzenia piłkarzy ręcznych, ale mam nadzieję, że uda nam się w nowym roku to wszystko wspólnie poukładać. Podsumowując, myślę, że mimo wielu trudności, był to rok udany. Mam też nadzieję, że podobnie sądzą mieszkańcy Legnicy. To ich ocena jest z mojego punktu widzenia najważniejsza.

*Czy było coś, czego się nie udało zrealizować?

- Jeżeli czegoś nie udało się zrealizować, nie wynikało to ze złej woli czy uprzedzeń. Na pewno chcielibyśmy, żeby już była budowana droga szybkiego ruchu S3, niestety to nie jest zależne od nas. Chcielibyśmy, żeby już rozpoczęła się inwestycja związana z budową nowej siedziby Urzędu Skarbowego, by remontowane były kolejne ulice. Niestety, wszystko podyktowane jest możliwościami finansowymi, a te są ograniczone. Nadal nie jest wyremontowany budynek tzw. Dresdener Banku, to mnie martwi. Dobrze rokują natomiast konkretne działania pani Kalisz, dyrektor PKP, która zapowiedziała remont dworca.

*Jak pod koniec starego roku patrzy Pan na ten, który nas czeka?

- Na pewno będzie to kolejny rok realizacji trudnej, ale stabilnej gospodarki finansowej. Będzie to również rok poważnych wyzwań. Chciałbym, by nie był gorszy, niż ten mijający. Na trudności jesteśmy przygotowani. Postaramy się tak realizować budżet, żeby było jak najmniej niespodzianek. Jednak nie mamy wpływu na szereg zewnętrznych uwarunkowań. Żyjemy w świecie globalnym i zjawiska, które mają miejsce w kraju i Europie odbijają się też na naszej gospodarce i finansach. Jeżeli np. załamie się rynek motoryzacyjny w Europie i ucierpią duże koncerny samochodowe, to nie łudźmy się - firmy zlokalizowane w LSSE też mogą mieć problemy. Za tym mogą pójść zwolnienia, a ich skutek to możliwe kłopoty załóg tamtejszych firm. Ważne jest, aby ten przyszły rok był rokiem jedności celów w pracy dla miasta, spokoju w realizacji i osiąganiu tych celów. Tu nie chodzi o indywidualne ambicje, lecz o miasto i dobro mieszkańców.

*Panie Prezydencie, co chciałby Pan powiedzieć legniczanom u progu nowego roku?

- Chciałbym podziękować im za ten rok wspólnego wysiłku, budowania Legnicy, zmieniania oblicza naszego miasta, budowania jego tożsamości i klimatu. Dziękuję przedsiębiorcom za ich nieustającą aktywność, stowarzyszeniom, działaczom społecznym, pracownikom różnych instytucji. Mam ciepłe słowa dla ludzi młodych, również tych, którzy jeżdżą na deskach i rowerach po Placu Słowiańskim, oni również budują klimat i specyfikę miasta. Dziękuję tym, którzy dostarczali nam emocji – piłkarzom i sportowcom z innych dyscyplin. Chylę głowę przed tymi, którzy ciężko i z troską pracowali na chleb i codzienny byt swoich rodzin. Wierzę, że w przyszłym roku wspólnie będziemy mogli osiągać cele w tym małym, rodzinnym wymiarze. Złożą się one na budowanie jeszcze lepszego wizerunku miasta, jeszcze lepszej pozycji Legnicy w subregionie, regionie dolnośląskim, budowanie przyszłości dla kolejnych pokoleń legniczan.
Dziękując za rok 2011 życzę szczęśliwego, udanego, zdrowego, ale także spełniającego oczekiwania roku 2012. Jeśli pojawią się jakieś trudne chwile, bądźmy mocni siłą jedności, walczmy o przyszłość miasta, starając się zmieniać je razem. Gdyby coś miało się nie udać, niech to nas wzmocni i zmotywuje do jeszcze lepszej i efektywniejszej pracy na rzecz miasta. Każdemu z osobna życzę życzliwości i uśmiechu, bo częstokroć ten uśmiech na ulicy wymieniany między ludźmi jest więcej wart, niż inne rzeczy czy dobra, które są pozorne. Szczery uśmiech i wsparcie jest bardzo ważne. Życzę wielu pięknych chwil, które będziemy mogli wspólnie przeżywać, uczestnicząc w życiu miasta w każdym jego wymiarze.

*Dziękuję za rozmowę.