Z inspektorem mgr Sławomirem Bąkiem rozmawia Lilla Sadowska

*Jak duży jest obszar działania Komendy Miejskiej Policji i ile osób dba o bezpieczeństwo jego mieszkańców?

- Komenda Miejska Policji w Legnicy działa na obszarze całego powiatu, czyli na terenie Legnicy, Chojnowa, Prochowic i gmin Ruja, Legnickie Pole, Kunice, Krotoszyce i Miłkowice. Na tym obszarze mieszka około 160 tys. mieszkańców. O bezpieczeństwo mieszkańców dba 326 policjantów i 90 pracowników cywilnych.

* Czy taka liczba policjantów jest wystarczająca żeby ludzie mogli się czuć bezpiecznie?

- Musi wystarczyć. Odpowiadamy za stan bezpieczeństwa, nasza praca to służba więc naszym zadaniem pomimo tego, że jest nas mało tak zorganizować ją tak i tak pracować żeby nie ucierpiała na tym realizacja zadań, a ludzie mieli poczucie bezpieczeństwa. Mieszkańcy muszą czuć się bezpiecznie. Uważam, że policja legnicka robi wszystko żeby tak było i wywiązuje się z tego w sposób należyty.

*Proszę wobec tego o ocenę minionego roku.

- Jeśli porównamy go do lat poprzednich w skrócie można powiedzieć, że to co powinno spadać, spada, to co powinno wzrastać, wzrasta. Spada ilość przestępstw i postępowań, które prowadzimy. Liczy się to w naszym przypadku ilością zdarzeń i wszczętych postępowań. Wzrasta skuteczność wykrywania czynów praktycznie we wszystkich kategoriach.

*Czyli można mówić o optymalnej prewencji i skuteczności policji?

- Przestępczość ewaluuje. W różnych obszarach, na przykład na skutek wycofania firm ochrony z wielu obiektów handlowych zwiększyła się tam ilość przestępstw. Naszym zadaniem było obserwowanie tego i podejmowanie skutecznych działań. Po pierwsze zatrzymywaliśmy sprawców, po drugie zwracaliśmy właścicielom obiektów uwagę na lepszy sposób ich zabezpieczenia. Prowadzimy m.in. akcję pod nazwą Certyfikat Bezpieczeństwa, czyli wskazywaliśmy najlepszy sposób zabezpieczenia mienia żeby uchronić się od przestępstwa. Na przykład proponowaliśmy zmianę usytuowania bramek sygnalizacyjnych, ustawienia lad w sklepach, sugerowaliśmy właściwy sposób przeszkolenia pracowników żeby zwracali uwagę na podejrzanie zachowujące się osoby. Duży wkład w tę pracę mieli dzielnicowi. Przyniosło to po trudnym początku bardzo dobre wyniki. Kolejnym problemem były kradzieże samochodów. W tym przypadku również zbadaliśmy jak to wygląda na naszym terenie. Okazało się, że podobne problemy mają inne komendy. Dzięki wspólnym działaniom wyselekcjonowaliśmy osoby będące w kręgu naszego zainteresowania, doprowadziliśmy do dezintegracji grupy, zatrzymań i aresztowań. Obecnie trwają czynności wyjaśniające jakich kradzieży się dopuścili.

Kolejnym ważnym problemem były napady na placówki bankowe, które w ostatnim okresie miały miejsce. Trzy przypadki miały miejsce w Legnicy, kilka w Lubinie i innych miastach. Dzięki wzajemnej współpracy, przekazywaniu danych, ustalaniu rysopisów policjanci zlokalizowali mężczyznę, który w ich ocenie zachowywał się nieracjonalnie. Jego zachowanie i ubiór wzbudziły podejrzenia funkcjonariuszy, którzy wylegitymowali go praktycznie przed wejściem do placówki bankowej gdzie planował kolejny napad. Został zatrzymany, okazało się, że miał ich na koncie kilka.

Legniczan wzburzyła i zbulwersowała także dewastacja naszego cmentarza. Zatrzymaliśmy sprawców. To była dobra policyjna robota.

*Czyli właściwie wszystkie wasze działania kończą się sukcesami?

- Właściwa diagnoza i ustawienie zadań doprowadzają do tego, że udaje się negatywne tendencje wyhamować i ograniczyć. Kolejnym przykładem współpracy zakończonej sukcesem są tak zwane oszustwa „na wnuczka”. Zastanawialiśmy się jak dotrzeć do osób starszych. Część z nich nie czyta prasy, nie korzysta z internetu. Postanowiliśmy nawiązać kontakt z Kurią Biskupią co też uczyniliśmy. Dzięki komunikatom przekazywanym przez księży podczas ogłoszeń parafialnych starsi ludzie dowiedzieli się jak się powinni zachowywać w takich przypadkach. Współpraca przyniosła efekty, otrzymaliśmy od ludzi wiele informacji, dzięki którym zatrzymaliśmy przestępców działających tym sposobem.

*Te wszystkie działania to efekt usprawnienia pracy komendy i jej pracowników?

- W minionym roku przeszliśmy kilka reorganizacji. Żeby lepiej realizować zadania zmieniliśmy strukturę. Każda struktura i każde środowisko musi się w jakimś stopniu zintegrować żeby skuteczniej działać. Staraliśmy się zrobić to bardzo szybko i efektywnie realizować zadania.

*W minionym roku mieliśmy w Legnicy bardzo dużą i ważną imprezę, mówię o Mistrzostwach Świata w Łucznictwie, podobna czeka nas w tym roku. Na pewno legniccy funkcjonariusze będą brali w niej czynny udział.

- Te działania podobnie jak te, które czekają nas podczas Euro 2012 wymagają od nas dobrego przygotowania a po części improwizacji. Zawsze przewidujemy wariant najmniej optymistyczny, czyli, że będziemy musieli zabezpieczyć teren Legnicy mając do tego ograniczone siły policyjne i musimy to zrobić tak żeby mieszkańcy nie odczuli braku poprawy bezpieczeństwa. Mistrzostwa w łucznictwie były dla nas sprawdzianem taktyki, jaką przyjmiemy na Euro 2012. Część policjantów jest szkolonych ponieważ będą pełnili służbę we Wrocławiu.

*A co z Legnicą?

- Policjanci z innych komórek zostaną przesunięci do działań zewnętrznych, czyli po prostu odejdą od biurek. Już dwa lata temu podjęliśmy decyzję, że w czerwcu 2012r. nie będzie urlopów. Mamy też zapewniony system zastępstw. W miejsce policjantów, którzy będą pełnili służbę we Wrocławiu przejdą policjanci z innych wydziałów. Ten moment będzie dla nas sprawdzianem organizacyjnym.

* Z pewnością sprawdzian zdacie na piątkę, zważywszy na to, że wszystkie wprowadzane przez pana zmiany okazują się strzałem w dziesiątkę. Myślę tu m.in. o systemie e-komenda.

- Chcemy województwo dolnośląskie przyłączyć informatycznie do Legnicy (śmiech). Jesteśmy autorami programu popularnie nazywanego e-komenda. Program tak bardzo zainteresował Komendę Wojewódzką i Komendę Główną, że dostaliśmy zgodę na pilotaż i jako jednostka pilotażowa możemy wdrażać u siebie różnego rodzaju systemy, czyli sami na sobie eksperymentujemy tę ”szczepionkę”. Część aplikacji już działa w wyznaczonych jednostkach policji na terenie woj. dolnośląskiego. Od 1 stycznia wdrażamy system w kolejnych. Zamierzeniem jest by w tym roku wszystkie jednostki będą pracowały na naszym systemie. W ramach poprawy kwestii zarządzania zasobami ludzkimi przygotowaliśmy do programu aplikację, która usprawni przepływ informacji. Każdy policjant ma swoje konto i na to właśnie konto otrzymuje informacje o zadaniach jakie ma do zrealizowania.

*E – komenda działa a kto szkoli policjantów w pozostałych jednostkach?

- Pracownicy KMP w Legnicy jeżdżą do nich i przeprowadzają szkolenia aplikacyjne. Gościliśmy też u siebie komendantów z innych komend, którzy u nas przyglądali się systemowi i zastanawiali się jak mogą go wdrożyć w swoich jednostkach żeby równie dobrze mogły one funkcjonować.

* Wdrożenie e-komendy w województwie to nie jedyne plany na nowy rok?

- Planujemy odtworzenie tymczasowej siedziby Policyjnej Izby Dziecka. Od 16 stycznia będzie ona funkcjonowała w Legnicy. To nam ułatwi pracę z nieletnimi. Po likwidacji obiektu na ul. Chrobrego i przekazaniu obiektu miastu, naszych nieletnich sprawców czynów karalnych woziliśmy do Wałbrzycha. W określonych przypadkach musieliśmy wysyłać po nich konwój, to pochłaniało czas funkcjonariuszy, którzy mogli go wykorzystać na inne zadania, pochłaniało również środki finansowe. Docelowo izba dziecka znajdzie się w obiekcie przy ul. Staffa. Z uwagi na kryzys remont tego obiektu musiał zostać przesunięty na następne lata.

* Już wiemy, że potrzebny jest remont pomieszczeń na izbę dziecka, a inne potrzeby jakie ma legnicka policja i jej funkcjonariusze?

- Potrzeby zawsze są, brakuje nam policjantów. W grudniu zatrudniliśmy około 20 funkcjonariuszy ale do służby przyjdą dopiero po szkole czyli w lipcu, sierpniu. W tym czasie na pewno kolejni odejdą więc nasz stan etatowy jest ograniczony. Jednak na pewno sobie z tym poradzimy. Mamy również potrzeby sprzętowe ale staramy się posiadany sprzęt wykorzystać optymalnie. Policjanci jak wszyscy inni obywatele chcieliby więcej zarabiać, zapewne chcieliby także mieć więcej czasu dla swoich rodzin, zdają sobie jednak sprawę, że to nie jest zwykła praca tylko służba i muszą się stawić na każde wezwanie.

*Czego życzy Pan na początku roku swoim pracownikom i wszystkim mieszkańcom, o których bezpieczeństwo dbacie?

- Życzę wszystkim jak najwięcej optymizmu, wiary w dążeniach do celu i satysfakcji z tego co robią.

*Dziękuję za rozmowę.