REKLAMA
Lca.pl » Publicystyka » Wywiad

2015-10-02 07:27:58 - Autor: LS(lca.pl)
Semków: Uczymy się jak posmarować śmierci nogi
Janina Semków od piętnastu lat jest związana z wolontariatem. Na oddziale medycyny paliatywnej w legnickim szpitalu koordynuje pracą tych, którzy przychodzą bezinteresownie pomóc.
REKLAMA


Janina Semków
Foto: LS(lca.pl)
Z Janiną Semków, działaczką społeczną, wieloletnią wolontariuszką, rozmawia Lilla Sadowska.

Jak wygląda praca wolontariusza na oddziale?

Pomaga przy karmieniu pacjentów, ale przede wszystkim ważne jest to, że dotrzymują im towarzystwa. Samo siedzenie, rozmowa o codziennych troskach, bardzo im pomaga. Uciekają myślami od swojej choroby. Starsi wolontariusze zabierają tych, którzy lepiej się czują na spacer, na zewnątrz, młodsi po prostu na spacer na wózku po korytarzu oddziału. W okresie świątecznym organizujemy kolędowanie, opłatek, w okresie świąt dekorujemy oddział i sale żeby pacjenci czuli się jak w domu. Staramy się pamiętać o imieninach czy urodzinach pacjentów. Składamy im życzenia, to dla nich ważne, bo ktoś o nich pamięta. Przecież hospicjum to też życie i tego hasła się trzymamy w naszej pracy.

Wolontariuszami są najczęściej młodzi ludzie. Jak znoszą te wszystkie emocje, które na pewno im towarzyszą?

Przede wszystkim wolontariusz pracujący bezpośrednio przy pacjencie nie może być młodszy niż czternaście, piętnaście lat. Oczywiście wszyscy muszą mieć zgodę rodziców. Nie każdy się nadaje. To nie praca tylko posługa. Każdy z nas oddaje swój wolny czas, daje pacjentom przede wszystkim poczucie bezpieczeństwa. To musi być osoba oddana, ciepła, honorowa. Na oddziale jest bardzo duża rotacja wśród wolontariuszy, młodzi ludzie po skończeniu szkoły wyjeżdżają na wyższe uczelnie. Inni z kolei odchodzą, ponieważ nie wytrzymują sytuacji jaka tu jest. Nie każdy potrafi wytrzymać emocje, jakich tutaj doświadcza. To jest oddział, na którym leżą pacjenci w ostatnim stadium choroby nowotworowej. Ludzie bardzo chorzy. Pracujący tu starają się stworzyć im drugi dom. My staramy się w tym pomagać. Pomagamy przywrócić uśmiech tym, którzy zapomnieli jak się uśmiechać.

Czasem wystarczy chyba zwykły ludzki gest żeby zobaczyć taki uśmiech?

Leżała na oddziale pani Irenka, nauczycielka. Bardzo dbała o siebie. Wolontariuszki pilnowały żeby miała zawsze piękną fryzurę, pomalowane paznokcie. Czasem spełniamy marzenia pacjentów. Leżał na oddziale pacjent, który chciał uczestniczyć w pierwszej komunii świętej swojego syna. To był kwiecień. Poprosiliśmy o pomoc księdza biskupa i tu, na oddziale odbyła się uroczystość. Tata uczestniczył w niej, za niedługi czas zmarł. Mieliśmy pacjentkę, która obchodziła sześćdziesiątą rocznicę ślubu. Wspólnie z jej mężem przygotowaliśmy przyjęcie. Wiele jest takich przypadków. Każdy inny ale każdy bardzo ważny.

Czy można uodpornić się na cudze cierpienie ?

Myślę, że nigdy. Ja nie potrafię. Często chodzę na prelekcje do szkół. Opowiadam młodym ludziom o tej życiu hospicjum. Zawsze cytuję im wiersz, który napisała jedna z wolontariuszek. Wiersz o jej przeżyciach tu na oddziale. Ile razy go czytam, tyle razy łza kręci się w oku. Wiersz nosi tytuł „Jak posmarować śmierci nogi”. Płaczę, ale nie wstydzę się tego. Nikt z nas nie wstydzi się łez. Widzimy tu jak ludzkie życie jest kruche, więc trudno nie być wrażliwym. Zdarza się, że pacjent, z którym dzień wcześniej rozmawialiśmy, na drugi dzień odchodzi. A my tylko staramy się „posmarować śmierci nogi”.

Byłeś świadkiem ciekawego wydarzenia? Opisz je i podziel się swoją wiedzą z innymi. Nakręciłeś film, lub zrobiłeś zdjęcie? Przyślij do nas, niech legniczanie zobaczą to, czego byłeś świadkiem.
500 197 963 – zadzwoń do nas lub wyślij sms-a, mms-a.
Zdjęcia i filmy Waszego autorstwa wysyłać można także na adres kontakt@lca.pl

Podziel się:

Brak komentarzy. Dodaj swój komentarz
REKLAMA
PRZECZYTAJ TAKŻE
Legnica -
Myślisz o pracy w policji? Przeczytaj rozmowę z komisarz Jagodą Ekiert
Legnica -
Pieróg: ZUK to firma owiana „pocovidową mgłą tajemnicy”
Legnica -
Jacek Kiełb: Jestem dla Was!
art. sp.
Legnica -
Zaczynał jako posterunkowy, dziś jest komendantem
REKLAMA
Legnica -
Zagórski: Musiałem wykazać więcej samozaparcia żeby coś osiągnąć
Legnica -
Legniczanka zaśpiewa w „Szansie na sukces”
Legnica -
O tym, co poniemieckie – wywiad z autorką książki Karoliną Kuszyk
Legnica -
Renesans kolei na Dolnym Śląsku nadal trwa
Legnica -
To był dobry rok dla powiatu legnickiego
Legnica -
Fake newsy mają większy wpływ na rzeczywistość
PORTAL LCA.PL
O firmie | Praca | Kontakt | Regulamin
59-220 Legnica, Wjazdowa 6
tel: +48 500 197 963
e-mail: redakcja@lca.pl